Ehhh... no i sie do niego odezwała... po tylu miesiacach... po tylu krzywdach które mu zrobiła...!!! ajj...chyba jestem troszke zazdrosna!!! hehe, No bo... to MOJE słoneczko !!! :-)
Ale przeciez nie moge im stawac na drodze, wkoncu byli razem... 5 lat !!!! Fuck !!! Kupa czasu...!!! pewnie wiedzą o sobie wszystko.... Nawet zamieszkali razem... powazny związek, zawsze cos tam zostaje w serduszku, jakis sentymencik, jakies milutkie wspomnienia... Heh, skąd ja to znam...
Spytal czy chciałabym zeby on i ta jego X wrócili do siebie... NIE!!! cholera, nie chce!!!! ale, co ja mogę... to jego życie, nie chce zeby potem czegokolwiek zalował, zeby w ogole zwracal uwage na moje zdanie. To jego zycie!!! Nie chce ingerowac w jego decyzje.
Słoneczko, rób tak, zebyś był szczęśliwy!!! a wtedy i ja bede happy !!! :-)
Pisał ze już mu na niej nie zalezy a potem dodal ze i ja i ona mamy te same znaki zodiaku, te same inicjaly... no i co z tego !!! Grr!!! jak ja nie lubie byc porownywana z jakas X !!! ale skoro o niej nie mysli to po co mnie z nia porownuje... moze szuka sobie kogos kto bedzie do niej podobny?? O NiE!!! przykro mi malutki... nie chce byc kogos zastepstwem!!!
A kto powiedzial ze w ogole bedziesz... hehehehehehehe
No nie ukrywam ze z kazdym sms-kiem... własnie, hehe sms-kiem. To nie jest NORMALNE!!! Ehh... ide to przemyslec...
Tak wiele pytan, tak mało odpowiedzi........
Dodaj komentarz